Badania naukowe wskazują, że fizjoterapia polem magnetycznym jest jedną z najbardziej skutecznych metod leczenia m.in. stanów zapalnych, bólu czy obrzęków. Nie wywołuje jednocześnie skutków ubocznych. Z czego wynikają zatem opinie niektórych pacjentów o nieskuteczności zabiegów? Dowiedz się, co ma wpływ na efektywność takiej rehabilitacji i na co zwrócić uwagę przy wyborze gabinetu.
-
Magnetoterapia czy… magnetostymulacja?
To dwa różne zabiegi. Magnetoterapia ma dużo silniejsze oddziaływanie lecznicze i polega na wykorzystaniu pola magnetycznego o większej indukcji magnetycznej i niższej częstotliwości niż w przypadku magnetostymulacji. Ten rodzaj fizjoterapii wykorzystuje się zatem do leczenia m.in. stanów zapalnych i bólu, a także przyspieszenia zrostu kości czy gojenia ran.
Magnetostymulacja jest natomiast stosowana do ogólnej poprawy funkcjonowania organizmu (np. gdy jest on osłabiony wysiłkiem fizycznym czy chorobami). Niektórzy pacjenci myślą, że korzystają z zabiegów magnetoterapii – tymczasem to magnetostymulacja.
-
Odpowiedni dobór parametrów pola magnetycznego
Niestety często zabiegi z wykorzystaniem pola magnetycznego wyglądają tak samo dla każdego pacjenta (bez względu na problemy zdrowotne i oczekiwania) – każda z osób kładzie się na łóżku, a zabieg trwa 10-15 minut. Zabiegi są identyczne i mają tak samo ustawione parametry.
W przypadku tej formy rehabilitacji ogromnie ważne jest jednak dopasowanie parametrów zabiegu do celu aplikacji (np. regeneracja czy zmniejszenie bólu) i dolegliwości pacjenta. Efektywne będą inne parametry, czyli częstotliwość i natężenie pola magnetycznego oraz czas trwania zabiegu.
Przykładowo: czas zabiegów regeneracyjnych to ok. 25 minut, a przeciwbólowych – do godziny. To dlatego, że do regeneracji potrzebne są wyższe częstotliwości i większe natężenie (ze względu na konieczność większej stymulacji tkanek do odbudowy), a przy działaniu przeciwbólowym stymulacja ta jest mniejsza, a celem zabiegu jest wyciszenie bólu i redukcja stanu zapalnego.
Nie trudno domyślić się zatem, że w przypadku stosowania tego samego programu u każdego pacjenta skuteczność fizjoterapii polem magnetycznym jest obniżona. Dobrze znaleźć gabinet, który przeprowadza dokładny wywiad zdrowotny i dobiera parametry do konkretnego problemu zdrowotnego, a także na bieżąco modyfikuje zabiegi w trakcie terapii (np. w sytuacji, gdy po kilku zabiegach nie ma żadnej poprawy).
- Liczba zabiegów
Kilka zabiegów nie wystarczy do dokonania rzeczywistych zmian w organizmie. Zmniejszenie bólu może być oczywiście widoczne szybko, ale realna poprawa stanu zdrowia nastąpi po całej serii zabiegów z polem magnetycznym. Nierzadko chodzi o 15-20 aplikacji – takich, które są dobrze dobrane do danej dolegliwości.
Przecież dany problem zdrowotny często występuje już od kilku-kilkunastu lat, a obecność bólu to tylko ostrzeżenie, które wskazuje np. na uszkodzenie tkanek. Tego rodzaju fizjoterapia umożliwia dotarcie do prawdziwego źródła problemu, ale wymaga również czasu.
- Rodzaj stosowanego sprzętu
Niewiele osób patrzy na sprzęt medyczny jak na elektronikę codziennego użytku (np. na telefon komórkowy), a to błąd. Taka aparatura również się starzeje, a starsza jest mniej efektywna od tej wprowadzonej niedawno. Wysokiej jakości nowoczesny sprzęt do fizjoterapii wykorzystuje efektywniejsze technologie i umożliwia precyzyjniejsze dobranie parametrów zabiegu, dlatego rodzaj aparatury ma duże znaczenie dla jego skuteczności.
Co ważne, odchodzi się też od solenoidu – nowoczesny sprzęt wykorzystuje aplikatory 3D. Pole magnetyczne jest w nich emitowane w sposób rotacyjny, dzięki czemu możliwe jest stymulowanie tkanek ze wszystkich stron.
Autor: www.asklepios.org.pl