Nieodśnieżone chodniki – Pierwsza pomoc po upadku

Pierwsza pomoc po upadkuPierwsza pomoc po upadku.

Oblodzony chodnik, nieostrożny krok albo śliskie buty – i upadek gotowy. Każdego roku przytrafia się to setkom ludzi, ale to właśnie dla seniorów nieodśnieżone chodniki są najbardziej niebezpieczne. Być może sam będziesz świadkiem upadku starszej osoby albo nawet członka twojej rodziny – jak wówczas pomóc?

Pierwsza pomoc po upadku

Zacznijmy od tego, czego absolutnie robić nam nie wolno. Jeśli tylko próba wstania wywołuje u seniora ból, powstrzymajmy się od dalszych prób. Pierwsza pomoc przy złamaniach – gdy doszło do złamania – co u starszych osób jest dość prawdopodobne, możemy doprowadzić do groźnego przemieszczenia. W takiej sytuacji wzywamy pogotowie i:

  • Jeśli boli noga – ostrożnie ściągamy leżącemu but. Później może okazać się to bardzo trudne. W przypadku, gdy starsza pani upadła na rękę, sprawdzamy, czy nie nosi bransoletek i pierścionków – je także należy ściągnąć, bo kończyna spuchnie.
  • Układamy leżącego w możliwie najlepszej pozycji – czyli takiej, która będzie powodowała najmniej bólu. W przypadku biodra będzie to oczywiście bardzo trudne, ale przy złamanej nodze mamy już większe możliwości.

Jeżeli jednak nasz bliski może wstać i nic nie wskazuje na poważniejsze złamanie, pomagamy mu podnieść się w możliwie najdelikatniejszy sposób, kontrolując cały czas jego reakcje. W domu oglądamy rękę/nogę – jeśli pojawia się opuchlizna, a ból nie ustępuje, konieczne jest wykonanie prześwietlenia.

Jak zapobiec wypadkom na oblodzonym chodniku?

Oczywiście lepiej jest zapobiegać, niż leczyć. Najważniejsze w tym przypadku jest zadbanie o dobre buty seniora. Jeśli obuwie jest z tych „ślizgających się”, to koniecznie poddajmy je małym ulepszeniom. W tym celu możemy albo kupić specjalne, gumowe nakładki, które przykleja się na podeszwę. Druga, lepsza opcja, to zakupienie specjalnych, gumowych nakładek zakładanych na but (można je zatem nosić do różnego obuwia). Mają większą skuteczność, ponieważ posiadają małe bolce, zapobiegające poślizgnięciu się.

Jeżeli natomiast bliska nam osoba ma kłopoty z równowagą i bardzo boimy się o jej bezpieczeństwo na oblodzonych chodnikach, wychodźmy tylko razem – „pod rękę” albo zaproponujmy chociaż laskę. Oczywiście istnieje pewne prawdopodobieństwo, że senior zwyczajnie odrzuci ten pomysł – niemniej próbować trzeba.

Ważne!

Pierwsza pomoc w nagłych wypadkach to nr 112 – Jeśli nasz ojciec, mama, dziadek czy babcia jest wciąż aktywna i często wychodzi z domu, namówmy ją na noszenie przy sobie komórki. Chociażby po to, by w razie upadku mogła wezwać pogotowie albo zadzwonić do nas.