Łysienie dotyczy coraz większej ilości mężczyzn i kobiet. Niektórych z nich dotyka już w młodym wieku, prowadząc do utraty atrakcyjności i obniżenia własnej samooceny. Jest więc problemem nie tylko estetycznym, ale ma także poważne skutki społeczne.
Wstydliwa dolegliwość
Miejscowe lub całkowite łysienie choć nie dla wszystkich jest problemem poważnym i wstydliwym spędza sen z powiek. Nadmierne wypadanie włosów często kojarzy się z chorobami, jednak w większości przypadków w głównej mierze przyczyna tkwi w odziedziczonych genach. I choćbyśmy o siebie dbali to i tak nie udaje się ukryć najdrobniejszych mankamentów i bardziej zwraca się uwagę na kompleksy. Dzięki rozwojowi medycyny i nowoczesnych technologii możliwe jest obecnie skuteczne jego leczenie.
Typy łysienia
Nadmierne wypadanie włosów dotyczy wielu osób zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Często uwarunkowane jest genetycznie lub zaburzeniami hormonalnymi. W przypadku kobiet dolegliwość ta wymaga dalszej konsultacji, ponieważ nadmiar androgenów w organizmie to główna przyczyna wielu chorób, która w większości przypadków utrudnia np. zajście w ciążę. Do najczęstszych rodzajów łysienia zalicza się:
– łysienie androgenowe – polega na przejściowej lub całkowitej utracie włosów oraz tworzenie się ognisk o różnej wielkości. Skóra w obrębie zmian nie jest naruszona. Schorzenie może obejmować jedynie skórę głowy, często występuje także w okolicach pach, narządów płciowych i brwi.
– łysienie plackowate – pierwszym objawem tego typu wypadania włosów są rozległe placki pozbawione włosów – może pojawić się także u dzieci. Przyczyny nadmiernego wypadania włosów są nieznane, włosy wypadają wężykiem od karku, w kierunku skroni i czoła.
– łysienie telogenowe – polega na przejściu większej ilości włosów w stan spoczynku. W tym przypadku utrata włosów nie jest trwała, po odpowiedniej kuracji i indywidualnym leczeniu włosy natychmiast odrastają mocniejsze i silniejsze.
Metody leczenia łysienia:
Przeszczep włosów
To bardzo radykalna metoda wykorzystywana w leczeniu wypadania włosów. Polega ona na pobraniu całych włosów z miejsc, gdzie jest ich więcej, i wszczepieniu w miejsca, z których wypadły. I choć metoda ta jest stosunkowo skuteczna, to jest też obarczona wadami, o których należy wspomnieć:
- przeszczep włosów to kosztowna metoda leczenia;
- stanowi tak naprawdę jedynie sposób zamaskowania łysienia – włosy w miejscach wyłysiałych wprawdzie znów są obecne, ale zostają znacznie przerzedzone w strefach, z których je pobrano. Łączna ilość włosów więc nie zwiększa się, jedynie są rozmieszczone bardziej równomiernie;
- istnieje także poważne ryzyko, że włosy nie przyjmą się w nowych miejscach – po jakimś czasie mogą znów wypaść;
- możliwość pozostania blizn w miejscach przeszczepu;
- przeszczep jest niemożliwy do wykonania w przypadku zaawansowanego łysienia – nie ma skąd pobrać włosów;
- przeszczep nie jest więc stricte leczeniem łysienia i nie zatrzymuje dalszego wypadania włosów.
Przeszczep jest więc metodą stosunkowo popularną, lecz obarczoną wysokim ryzykiem niepowodzenia.
Terapia osoczem bogatopłytkowym
Zabieg osoczem bogatopłytkowym stosuje się z powodzeniem już od trzech dziesięcioleci w różnych dziedzinach medycyny – ortopedii czy chirurgii. Jest ono także nadzieją dla pacjentów dotkniętych problemem łysienia. Jak wygląda i na czym polega leczenie?
W pierwszym etapie zabiegu od pacjenta pobierana jest krew, z której, po odwirowaniu czerwonych krwinek, uzyskuje się zagęszczone osocze bogatopłytkowe. Osocze poddaje się następnie działaniu czynnika aktywującego, który “rozbija” płytki, uwalniając z nich proteiny i czynnik wzrostu. Takim preparatem ostrzykuje się miejsca łysienia w czasie zabiegu mezoterapii. W wyniku takiego postępowania mieszki włosowe są pobudzane do większej aktywności, co z kolei pobudza odrost włosów. Ta metoda leczenia łysienia jest wysoce skuteczna, a nowe włosy – mocne, zdrowe i gęste.
Na efekty wprawdzie trzeba poczekać kilka tygodni, ale wyniki badań są obiecujące. W 2013 roku badacze z trzech uznanych na świecie placówek naukowych opublikowali raport prowadzonego przez rok doświadczenia. Przeprowadzone na grupie 45 pacjentów, jasno wykazało wysoką skuteczność terapii osoczem bogatobiałkowym: najwyższy odrost włosów w porównaniu z innymi metodami leczenia łysienia, a także najniższą ilość efektów ubocznych. Jest to metoda, którą stosuje się już powszechnie w gabinetach medycyny estetycznej – nie tylko skuteczna, ale też bezpieczna i bezbolesna, zasłużyła w pełni na swoją sławę.
Implanty włosów
Podobnie jak w przypadku implantów zębów, są one jedynie atrapą naturalnych włosów pacjenta. To metoda, którą zastosować można u pacjentów z zaawansowanym łysieniem, lecz jej efekty są wątpliwe – włosy wyglądają jak peruka. Dlatego też, mimo że z tą terapią wiązano początkowo wielkie nadzieje, metoda ta nie przyjęła się i jest stosowana bardzo rzadko.
Szampony, ampułki i odżywki
W każdej aptece kupić można szampony, odżywki i ampułki, których producenci obiecują szybki porost włosów i zapobieganie ich wypadaniu. I choć rzeczywiście niektóre z tych specyfików mogą powstrzymać wypadanie włosów, to jednak nie ma co marzyć, że po ich zastosowaniu odrosną nam bujne, grube włosy. Aby oddać tym produktom sprawiedliwość – dopóki się je stosuje, rzeczywiście na głowie pojawiają się nowe włosy. Jednak po zaprzestaniu kuracji, ich wzrost ponownie zostaje zahamowany. Ponadto zwykle włosy te są cienkie i bardziej przypominają niemowlęcy meszek, aniżeli “dorosłe”, grube włosy.
Stosowania tych specyfików nie można więc nazwać skuteczną metodą leczenia łysienia, a polecić je można jedynie pacjentom, którzy zauważyli, że ich włosy zaczynają się przerzedzać.
Preparaty doustne
Ostatnią z metod zapobiegania nadmiernego wypadania włosów jest terapia środkami doustnymi z różnymi substancjami czynnymi: finasterydem, spironolaktonem czy flutamidem. Finasteryd ma za zadanie hamować przemianę testosteronu w dihydrotestosteron, który ma szkodliwy wpływ na mieszki włosowe. Może jednak być stosowany wyłącznie u mężczyzn. Dla kobiet natomiast przeznaczone są preparaty ze spironolaktonem lub flutamidem. Pamiętać jednak należy, że są to substancje nie pozostające bez wpływu na cały organizm, w tym układ hormonalny, należy więc poważnie rozważyć ewentualne ryzyko.
Preparaty doustne obarczone są podobną wadą co wspomniane wcześniej ampułki i szampony – działają jedynie w czasie stosowania. Po zaprzestaniu terapii – problem łysienia powraca.
Jak zbadać przyczynę nadmiernego łysienia?
Wyróżnia się mnóstwo przyczyn, które nie od początku sugerują chorobę. Pierwsze objawy mogą być związane z czynnikami mechanicznymi, aktualnymi lub przebytymi chorobami lub nieprawidłową pielęgnacją. Do nagłej utraty włosów mogą przyczyniać się także:
- stan zapalny organizmu,
- anomalia skóry głowy,
- stres,
- źle dobrana dieta,
- zbyt intensywne zabiegi fryzjerskie,
- czynniki genetyczne,
- choroby tarczycy,
- choroby autoimmunologiczne,
Jeśli zauważymy choć jedną z podanych przyczyn należy koniecznie zgłosić się z problemem do specjalisty. Najlepszą opcją będzie konsultacja i trychologa – specjalisty od włosów lub w klinice, gdzie wykonywane są zabiegi związane z leczeniem łysienia.
Badania
Innym ważnym elementem jest wykonanie wszystkich koniecznych badań, które potwierdzą lub wykluczą chorobę związaną z wypadaniem włosów. Chociaż częstszą przypadłością defektów są czynniki genetyczne lub w przypadku seniora wiek nie należy bagatelizować problemu, ponieważ może to prowadzić do bardzo poważnych skutków wpływających na zdrowie. Badania, które warto wykonać to m.in.:
- pełna morfologia z wymazem,
- poziom białka magazynującego żelazo i białka całkowitego,
- poziom TSH (hormonu stymulującego tarczycę),
- poziom hormonów płciowych,
- oznaczenie poziomu witaminy B12.
Z gotowymi wynikami badań należy udać się do specjalisty, który oceni stan pacjenta lub zleci kolejne szczegółowe badania. Obecnie większość schorzeń związanych z łysieniem można wyleczyć, dlatego nie ma się czego bać tylko regularnie się badać, by jak najwcześniej zbadać przyczyny!
Wybór metody leczenia łysienia u seniora oraz osób w młodym wieku powinien więc opierać się nie tylko na skuteczności, ale także bezpieczeństwie stosowania danej terapii.