Ile kosztuje internet za granicą? Sprawdź, zanim wyjedziesz

Ile teraz kosztuje internet za granicąIle teraz kosztuje internet za granicą

Duże pakiety internetowe to standard w ofercie wszystkich krajowych operatorów. Przyzwyczailiśmy się już do korzystania z internetu dosłownie wszędzie: w pracy, w domu oraz w podróżach – krajowych i zagranicznych. W przypadku tych ostatnich trzeba uważać – na terenie niektórych państw wciąż obowiązują bardzo wysokie stawki.

Internet za granicą przyda się każdemu. Problem w tym, że w zależności od kraju, możemy zapłacić za skorzystanie z niego bardzo dużo lub zupełnie nic. Sprawdźmy, jak kształtują się ceny w rożnych państwach.

Unia Europejska – ceny jak w kraju

15 czerwca 2017 roku weszło w życie rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie roamingu wewnątrz Unii. W praktyce oznacza to, że w krajach UE za internet nie zapłacimy więcej niż w sieci macierzystej. Nie zawsze możemy jednak wykorzystać pełny pakiet internetowy będąc na wakacjach w Grecji lub Hiszpanii. Choć stawka za transfer danych będzie taka sama jak w kraju, to każdy z operatorów osobno określa, jaka ilość bezpłatnego internetu przysługuje jego klientom za granicą. Zazwyczaj jest to pomniejszony pakiet krajowy – jego wielkość zależy od posiadanej taryfy i wynosi przeważnie kilka gigabajtów, choć w najbogatszych ofertach taryfowych nie obowiązują żadne limity. Szczegółowe pakiety unijnego roamingu w sieci Play można sprawdzić tu. Bezpłatny internet obejmuje również usługi prepaid. Przykładowo, w ofercie Play na kartę, mając aktywny pakiet 2GB (9 zł na 30 dni), będziemy mogli korzystać z paczki 250 MB internetu bez dodatkowych opłat na terenie całej Unii Europejskiej. Warto pamiętać, że z preferencyjnych stawek skorzystamy również na terenie państw, które formalnie do Unii nie należą, jednak są z nią stowarzyszone. Dotyczy to m.in. Szwajcarii, Norwegii i Islandii.

Wybrane kraje Europy oraz Ameryki Północnej 

Jeżeli wybieramy się do kraju, który nie znajduje się w strefie „unijnej”, stawki wzrosną. Nieco taniej będzie w tzw. pierwszej grupie państw, która obejmuje: Albanię, Andorę, Białoruś, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, Czarnogórę, Kanadę, Mołdawię, Stany Zjednoczone, Turcję i Ukrainę. W tym przypadku koszt pobrania 1 MB danych może wynieść nawet 20 zł. Oznacza to, że oglądając filmy wideo lub słuchając muzyki możemy narazić się na bardzo wysoki rachunek. Warto więc śledzić ceny, które dostaniemy SMSem po przyjeździe.

Pozostałe kraje i łączność satelitarna

Ceny rosną jeszcze bardziej, jeżeli wybieramy się do kraju, którego nie ma w pierwszej grupie. Więcej zapłacimy np. w Rosji, a w części krajów egzotycznych, np. na Wyspach Bahama, niektórzy polscy operatorzy w ogóle nie oferują roamingu. Jeżeli mamy możliwość skorzystania z niego podczas takiej podróży, zmiana rezerwacji lotu w telefonie komórkowym może kosztować nas nawet kilkaset złotych. W pozostałych krajach stawki za 1 MB transferu wahają się bowiem od 30 zł (w tzw. strefie drugiej, obejmującej „resztę świata”) do 50 zł, gdy zmuszeni jesteśmy korzystać z sieci satelitarnych. Na szczęście operatorzy idą na rękę klientom oferując im usługę ustalenia limitu wydatków w roamingu.

Podsumowując: jeżeli wybierasz się do Unii Europejskiej, najprawdopodobniej nie zapłacisz nic za korzystanie z internetu. Nawet jeżeli Twój abonament obejmuje niewielki pakiet danych, ceny będą niskie. Wybierając się do innych krajów, niekoniecznie odległych (wysokość stawek może nieprzyjemnie nas zaskoczyć np. na pobliskiej Białorusi), warto zapoznać się szczegółowo z cennikiem, który przyśle nam operator.