Postęp, jaki dokonał się w medycynie w ciągu ostatnich lat, dostarczył nam ogromnej wiedzy między innymi o tym, jak szybko zwalczać choroby, które kiedyś zbierały śmiertelne żniwo. Dowiedzieliśmy się też, że nie wszystkie bakterie są złe. Do tych dobrych i potrzebnych trzeba zaliczyć te, które zamieszkują ludzki układ pokarmowy. To one odpowiadają za homeostazę całego ustroju, prawidłowe działanie układu odpornościowego i poszczególnych organów.
Choć zdrowa dieta teoretycznie powinna być w stanie dostarczyć nam dobrych bakterii, to jednak pewne czynniki mogą wpłynąć na znaczne uszczuplenie tej armii. Warto wiedzieć, że istnieją zarówno naturalne sposoby ich uzupełniania, jak i te apteczne, w postaci preparatów typu Linex, Trilac czy Bactilac. Dlaczego te bakterie są tak ważne?
Za co odpowiadają probiotyki?
Nazwa probiotyków pochodzi z języka greckiego i oznacza „coś dla życia”. W tym przypadku chodzi o drobnoustroje, które, zasiedlając ludzki układ pokarmowy, wspierają organizm na wielu polach. Bakterie probiotyczne poprawiają mikroflorę jelitową i zmniejszają liczbę bakterii przyczyniających się do powstawania chorób. Te, których organizm nie wydala, przyczepiają się do ścian jelit, tworząc na nich ochronną warstwę. W konsekwencji skraca się czas trwania biegunek, a ich przebieg jest łagodniejszy.
Probiotyki równoważą także działanie antybiotyków i ograniczają ich negatywny wpływ na organizm[1]. Poza tym bakterie probiotyczne mają zdolność ograniczania ryzyka wystąpienia wrzodów żołądka, stanów zapalnych, a nawet powstawania zmian nowotworowych[2]. Ponadto wspierają procesy trawienne, a u osób starszych działają korzystnie, obniżając poziom cholesterolu[3]. Mówiąc o dobrych bakteriach, mamy na myśli ich miliardy. Porcja maślanki czy tabletka suplementu typu Linex Forte albo Probiotex także dostarczają ich ogromne ilości.
Kiedy stosować dodatkowe wsparcie probiotykami?
Do zaburzenia równowagi czy też zmniejszenia gęstości flory bakteryjnej przewodu pokarmowego najczęściej może dojść na skutek antybiotykoterapii. Leki tego typu niszczą wszystkie bakterie, a więc te dobre także. Ich równowagę mogą też zaburzyć biegunki i zatrucia pokarmowe, jak również diametralna zmiana diety, a nawet podróż (charakterystyczna biegunka podróżnych)[4]. Probiotyki dostępne na rynku, np. Linex Forte czy Probiotex, odpowiadają na ten problem. Skład mikrobioty jelitowej może zmienić także stres, wiek, przebyte choroby, rodzaj porodu czy nawet hormony i sposób odżywiania[5].
Probiotyki naturalne czy apteczne?
Najprościej sięgnąć po przetwory mleczne, które przeszły proces fermentacji. Chodzi o jogurty, kefiry, maślanki itp. Mogą to być też kiszone ogórki czy kapusta. Preparaty takie jak Bactilac czy Linex również dostarczają tych bakterii, ale w liofilizowanej formie. Dodatek inuliny i oligofruktozy dodatkowo ułatwia namnażanie bakterii w układzie pokarmowym.
[1] Kaźmierska A.: Probiotyki – recepta na zdrowie? Kosmos. Problemy Nauk Biologicznych 2014; T. 63, 3 (304): 455–472.
[2] Geier MS., Butler RN., Howarth GS. Probiotics, prebiotics and synbiotics: a role in chemoprevention for colorectal cancer?. „Cancer biology & therapy”. 10 (5), s. 1265–9, październik 2006. PMID: 16969130.
[3] Depta A., 2001, Probiotyki – właściwości, ich rola i znaczenie oraz możliwości stosowania w profilaktyce i leczeniu schorzeń przewodu pokarmowego u prosiąt, Trzoda Chlewna, Vol. 39, nr 7, 98-100.
[4] na podstawie: Mach Tomasz: Biegunka infekcyjna, w rozdziale: Choroby infekcyjne i pasożytnicze przewodu pokarmowego. W: Andrzej Szczeklik: Choroby wewnętrzne: podręcznik multimedialny oparty na zasadach EBM, [T. 1]. Cz. III: Choroby układu pokarmowego. Kraków: Medycyna Praktyczna, 2005, s. 839–40. ISBN 83-7430-031-0.
[5] Jakub Gołąb, Marek Jakóbisiak, Witold Lasek, Tomasz Stokłosa: Immunologia. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2007, s. 272-273. ISBN 978-83-01-15154-6.