Alzheimer i demencja to, obok raka, jedne z najbardziej przerażających diagnoz z jakimi przychodzi się zmierzyć człowiekowi u schyłku życia, ponieważ chorują na nie najczęściej osoby po 65. roku życia.
Granica między demencją, a Alzheimerem jest niezwykle cienka. Obie te choroby powodują nieodwracalne zmiany w mózgu doprowadzając chorego do niepełnosprawności. Żadne leki nie przyniosą poprawy, mogą jedynie opóźnić jej działanie. To jednak nadal jest faszerowanie organizmu kolejną chemią, której we współczesnym świecie i tak mamy przesyt. A co, jeśli powiem Ci, że medycyna naturalna też ma lekarstwo? Mam tu na myśli roślinę, która przez lata była lekceważona – konopię siewną. Pozyskuje się z niej olej CBD, o którego szerokim spektrum działania możesz poczytać tutaj.
CBD nie należy mylić z psychotyczną marihuaną. Nie daje on poczucia odurzenia, a pozyskiwany jest w podobny sposób co kofeina z nasion kawy czy aspiryna z kory wierzbowej.
Dlaczego Alzheimer i demencja to choroby starcze?
Jak już wspomnieliśmy wyżej, różnice miedzy demencją, a Alzheimerem są nie wielkie. Obie choroby są chorobami układu nerwowego (neurodegeneracyjne) powodującymi ogólne otępienie i niepełnosprawność, nie tylko umysłową, ale w dalszym stadium, również fizyczną. Uszkodzenia w korze mózgowej spowodowane chorobą prowadzą w konsekwencji do problemów z pamięcią, myśleniem, mową, orientacją i czynnościami fizjologicznymi. Ostatecznie dochodzi do zaniku mózgu, który „dowodzi” całym ciałem. Czynniki ryzyka to:
- Podeszły wiek
- Cukrzyca
- Posiadanie członka rodziny z chorobą
- Płeć żeńska
- Niskie wykształcenie
- Zmiany genetyczne, które dają rodzinną postać Alzheimera
Mają one kilka stopni zaawansowania, a do pierwszych symptomów należą kłopoty z pamięcią i orientacją. Nasilające się problemy prowadzą do pojawiania się kolejnych, nowych. Chorzy często nie pamiętają daty i godziny, zaczynają gubić się w dobrze znanych miejscach, zapominają dlaczego wyszli z domu. Zaczynają im towarzyszyć co raz częstsze zmiany nastroju, wycofanie i apatia. Pamiętajmy, że chorzy na demencję czy Alzheimera powinni przebywać pod stałą opieką lekarza rodzinnego, neurologa oraz geriatry.
Jak CBD działa na demencję i Alzheimera?
Wiemy już, że CBD jest naturalnym antyoksydantem, inaczej przeciwutleniaczem. Co to przeciwutleniacz? To związek chemiczny, który wspiera naturalne właściwości obronne komórek i zapobiega lub ogranicza proces ich utleniania. Reasumując, CBD wpływa korzystnie na funkcjonowanie komórek nerwowych, których zanikanie jest przyczyną Alzheimera czy demencji.
Badania przeprowadzone w 2017r na Instytucie Salka w Kalifornii mówią, że CBD wykazał właściwości zapobiegania i ograniczania postępu choroby u osób cierpiących na demencję i choroby pokrewne.
Oprócz powyższych właściwości, CBD ma działanie przeciwzapalne. Stany zapalne w mózgu są bardzo niebezpieczne, powodują mikrouszkodzenia oraz, właśnie, utlenianie się komórek, co w konsekwencji prowadzi do obumierania tychże komórek. Co więcej, wpływa stymulująco oraz neurochronnie na korę mózgową.
CBD poprawia również ogólne samopoczucie, zwalcza apatię i niepokoje. Reguluje apetyt i cykl snu, które jak wiadomo są bardzo ważne w utrzymaniu ogólnej kondycji organizmu. Postępujące pogorszenie codziennego funkcjonowania spowodowane chorobą, może powodować u chorego dodatkowo depresję. W leczeniu tej choroby CBD, również posiada swoje, bardzo znaczące, wpływy.
O czym należy pamiętać przy zastosowaniu CBD w walce z powyższymi chorobami.
Przede wszystkim przy wyborze produktu z CBD, a może to być olej, pasta czy herbatka, należy zwrócić uwagę na jakość i jego pochodzenie. Jednym z najlepszych dostawców w Polsce jest firma HempKing – www.hempking.eu. Dlaczego? Ponieważ ich produkty pochodzą z ekologicznych, sprawdzonych upraw i posiadają certyfikaty najwyższej jakości. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) orzekła, iż zażywanie czystego CBD nie powoduje skutków ubocznych, dlatego też polecamy najlepszego dostawcę.
Ponad to, należy też pamiętać, że demencja i Alzheimer to choroby, które muszą być leczone farmakologicznie i chorzy oraz ich rodziny powinni przebywać pod stałym nadzorem medycznym. Decyzję o alternatywnej metodzie leczenia należy skonsultować z lekarzem.